Bałagan związany w wdrażaniem RODO tłumaczy niedochowanie terminu? Poznaj nowe orzeczenie WSA

Michał Kowalski

Autor: Michał Kowalski

Dodano: 17 października 2018
Pracownik może wnieść odwołanie od wypowiedzenia umowy do sądu

Termin w postępowaniu sądowoadministracyjnym może zostać przywrócony, jeżeli jego niedotrzymanie wynika z konieczności reorganizacji wnioskodawcy do wymagań RODO – tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu w postanowieniu z 12 września 2018 r. II SA/Wr 493/18. Orzeczenie to jest dość zaskakujące.

Kiedy można ubiegać się o przywrócenie terminu?

Zgodnie z art. 86 § 1 Prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnym przywrócenie terminu do dokonania czynności w postępowaniu sądowoadministracyjnym, której strona nie dokonała w terminie bez swojej winy jest możliwe na  wniosek strony złożony w ciągu siedmiu dni od czasu ustania przyczyny uchybienia terminu. We wniosku należy uprawdopodobnić okoliczności wskazujące na brak winy w uchybieniu terminu, a uprawdopodobnienie to ocenia sąd.

Kryterium braku winy, jako przesłanki przywracającej termin do dokonania czynności w postępowaniu sądowym, wiąże się z obowiązkiem szczególnej staranności przy dokonaniu tej czynności. Można o nim mówić jedynie wówczas, gdy strona nie mogła usunąć przeszkody nawet przy użyciu największego w danych warunkach wysiłku. Przeszkody te muszą mieć charakter zewnętrzny i obiektywny.

Brak winy w zgubieniu dokumentu

W stanie faktycznym, na podstawie którego wydano postanowienie, Wojewódzki Sąd Administracyjny zażądał od wnioskodawcy przedłożenia uwierzytelnionego odpisu jednego z wymaganych dokumentów w terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania. Dokument ten został złożony z opóźnieniem, a wnioskodawca wystąpił z wnioskiem o przywrócenie terminu do dokonania tej czynności, argumentując, że teczka z tym dokumentem zaginęła w trakcie reorganizacji związanej a z dostosowaniem działalności do wymagań RODO i została znaleziona już po upływie tego terminu. Co ciekawe, sąd przychylił się do tej argumentacji. W oparciu o to orzeczenie można byłoby więc wyprowadzić konkluzję, zgodnie z którą firma nie ponosi odpowiedzialności (nawet w formie lekkiego niedbalstwa) za dezorganizację związaną z wdrażaniem RODO i zgubienie dokumentu jest wówczas niezawinione.

Źródło:
  • postanowienie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu z 12 września 2018 r. (II SA/Wr 493/18)
Michał Kowalski

Autor: Michał Kowalski

Radca prawny, specjalista z zakresu prawa pracy i ubezpieczeń społecznych oraz prawa oświatowego, redaktor licznych publikacji

Nasi partnerzy i zdobyte nagrody » 


Nagrody i wyróżnienia» 

Poznaj kluczowe zagadnienia, z jakimi możesz się zetknąć podczas codziennej pracy IODO.
E-kurs dla początkującego Inspektora Danych Osobowych. Rzetelna wiedza i praktyczne ćwiczenia.

24-h bezpłatny test portalu!
Zyskaj pełen dostęp do bazy porad i aktualności!

SPRAWDŹ »

x